czwartek, 6 października 2016

Suplementacja w okresie planowania ciąży



Witaminy i składniki mineralne są z definicji niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Wszelkie niedobory mogą doprowadzić do zaburzeń zdrowia, w tym również do zaburzeń płodności. Na jakie witaminy szczególną uwagę powinny zwrócić przyszłe mamy? Czy konieczne jest sięganie po suplementacje?  Które witaminy i składniki mineralne wpływają na naszą płodność? 



Dbając o odpowiedni stan odżywienia, nie tylko zmniejszasz ryzyko niepłodności, ale również dbasz o prawidłowy przebieg ciąży. Sposób żywienia kobiety ciężarnej również jest istotny, ale im szybciej zadbasz o siebie tym lepiej. Jeśli wcześniej nie zwracałaś uwagi, na to co ląduje na twoim talerzu, organizm potrzebuje trochę czasu by się zregenerować i wrócić do optymalnej formy. 

1. Kwas foliowy

Ten punkt chyba Cię nie zdziwił - nie bez przyczyny umieściłam, go na pierwszym miejscu. Kwas foliowy jest witaminą, która lepiej przyswaja się w formie syntetycznej niż naturalnej. Dlatego tak ważne jest jej przyjmowanie nawet u kobiet o zbilansowanej diecie, bogatej w źródła tej witaminy. Według zaleceń Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego suplementację, w celu prewencji wad rozwojowych, powinnyśmy rozpocząć najpóźniej 6 tygodni przed planowaną ciążą i kontynuować ją do końca drugiego trymestru. Standardowa suplementacja to 400 mikrogramów dziennie, ale u niektórych osób taka ilość kwasu foliowego jest niewystarczająca (między innymi dla osób z otyłością). Dlatego wybierz się do lekarza specjalisty, który pomoże ci dobrać odpowiednią dawkę.

Witamina B6 i B12, a kwas foliowy 

Obie witaminy razem z kwasem foliowym biorą udział w utrzymaniu optymalnego środowiska do zapłodnienia, zwiększając szansę na ciążę. Wszystkie trzy biorą udział we wspólnym szlaku przemian, którego zaburzenia prowadzą do nieprawidłowego rozwoju zarodka, wad wrodzonych i poronień. Dlatego istotne jest, aby dostarczyć organizmowi pełen komplet witamin z grupy B.


2.  Witamina D3 

Tak, tak dobrze kojarzysz, witamina D jest tą witaminą, którą syntetyzujemy po ekspozycji na światło słoneczne.  Łapanie tego źródła witaminy to zdecydowanie mój ulubiony element zdrowego stylu życia ;). Przychodzi jednak każdego roku czas, który nazywamy jesienią i słońce przestaje nas rozpieszczać na kilka miesięcy. Bardzo ciężko jest zapewnić odpowiednią podaż tej witaminy w diecie, istnieje bowiem tylko kilka produktów, będących jej źródłem. Dlatego suplementację w okresie jesienno - zimowym (od września do kwietnia) zaleca się każdemu niezależnie od płci i wieku. 

Jednak dla ciebie, jako przyszłej mamy, witamina D3 ma szczególne znaczenie i powinnaś zadbać o jej odpowiedni poziom już przed ciążą. Jej niedobory zaburzają gospodarkę wapnia w organizmie, czego konsekwencją może być nieprawidłowy wzrost płodowy.  Suplementując witaminę D3 chronisz również siebie. Kobiety ciężarne oraz karmiące są szczególnie narażone na utratę wapnia, która nasila się przy niskich stężeniach witaminy D.

Warto wiedzieć, że witamina D3 stymuluje produkcję hormonów płciowych, a jej niedobór jest powiązany z insulinoopornością oraz otyłością. Dlatego jej suplementacja wykazuje duże znaczenie w leczeniu niepłodności, spowodowanej zaburzeniami owulacji (między innymi w Zespole Policystycznych Jajników).  

3. Witaminy antyoksydacyjne


To witaminy, dzięki którym jesteśmy długo piękni i zdrowi. Trzy różne witaminy, o różnym znaczeniu w czasie planowania ciąży.Witamina A, E i C.

Witamina A

Nie bez przyczyny budzi wiele kontrowersji. Jej przedawkowanie w czasie ciąży może skutkować nieprawidłowym rozwojem  płodu oraz wrodzonymi wadami. Nie zaleca się zatem suplementacji i zwiększonej podaży w diecie, o ile nie stwierdzono niedoborów. Nie popadaj w panikę i nie rezygnuj ze wszystkich naturalnych produktów, będących źródłem witaminy A (szczególnie z produktów roślinnych, zawierających bezpieczniejszą prowitaminę). Jej prawidłowa podaż w diecie sprzyja utrzymaniu ciąży, ale również wpływa na regulacje cyklu miesięcznego, zmniejszając ryzyko niepłodności.

Witamina E

Witamina E nazywana jest witaminą płodności, badania natomiast wykazują, że nawet 50 % kobiet w wieku rozrodczym zmaga się z niedoborem tej witaminy. Jest to sytuacja niepokojąca, ponieważ obniżone stężenia witaminy E zwiększają ryzyko poronień i zaburzeń rozwoju u dziecka w okresie prenatalnym. 

Witamina C

Witamina C odgrywa szczególną rolę w regulacji cyklu miesięcznego i utrzymaniu prawidłowej owulacji. Suplementacja tą witaminą wpływa na poziom hormonów płciowych i zmniejsza ryzyko niepłodności.  Uważaj jednak na bardzo wysokie dawki tej witaminy. Suplementacja wysokimi jej dawkami stała się w ostatnich latach bardzo modna. Stosuj suplementację w bezpiecznych dawkach. Badania naukowe wykazały, że suplementacja ok 500 mg / dobę wpływa pozytywnie na poziomy hormonów płciowych, zmniejszając ryzyko wystąpienia niepłodności.






Pamiętaj jednak, że suplementacja jest zawsze dodatkiem do zdrowej i zbilansowanej diety. Żywność powinna zaspokajać jak największą część zapotrzebowania na witaminy. Sięgaj po preparaty farmaceutyczne, aby wyrównać niedobory i wzbogacić dietę. 

Nigdy nie zastępuj zdrowego jedzenia tabletkami.

Suplementacja i zbilansowana dieta powinny iść w parze.


W ciąży i w czasie laktacji zapotrzebowanie na niektóre witaminy i składniki mineralne wzrasta. O ile nie cierpisz na poważne niedobory i jesteś zdrowa, dziecko będzie w stanie prawidłowo rozwinąć się, nawet jeśli nie dbasz o dietę. Takie podejście do sprawy może jednak skończyć się niebezpiecznie dla ciebie. Maluch "wyciągnie" z ciebie potrzebne dla siebie mikroelementy, a ty zaczniesz się zmagać z problemami zdrowotnymi wynikającymi z niedoborów witamin i składników mineralnych.


Liczne badania dowodzą również, że suplementacja preparatami multiwitaminowymi zmniejsza ryzyko wystąpienia zaburzeń płodności i i zaburzeń owulacji, a także wspiera leczenie niepłodności i PCOS.  

2 komentarze:

  1. Nie do końca się zgadzam z artykulem, odnosnie braku potrzeby suplementacji w okresie planowania ciazy. Wiele kobiet ma rozregulowana gospodarke hormonalna a tego nie da sie 'naprawic' pozywieniem. Mimo ze prowadzilam zawsze zdrowy styl zycia to jednak problem hormonalny utrudnial mi zajscie w ciaze. Zaczelam stosowac ovarin i to dopiero sprawilo, ze moglam bez stresu zajac sie planowanie dzidziusia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pati... chyba muszę wprowadzić poprawki w artykuł, bo absolutnie nie chodziło mi o to, że suplementacja jest niepotrzebna. Chodziło mi o podkreślenie faktu, że suplementacja nie może zastąpić zdrowej diety... :). Witaminy syntetyczne powinny iśc w parze ze zbilansowaną dietą ;)

      Usuń